To już nie jest normalne... przyjechałam na kontrolę ze wszystkimi moimi kotami, nie uwierzycie... jestem właśnie u weterynarza... z ucha drugiego kota wypadł śrut... przy zwykłej kontroli uszu... człowieku czy Ty jesteś normalny? Ktoś ewidentnie poluje na moje koty... jeżeli masz coś do mnie podejdź i porozmawiaj... powiedz o co ci chodzi!!!&- Witam wszystkich posiadaczy i nie posiadaczy zwierzęcych przyjaciół. Pisze, aby ostrzec Was przed człowiekiem, który z przyczyn, których pojąć nie potrafię, strzela do bezbronnych zwierząt. Wczoraj tj. 27.04, zauważyłam, że moja kotka dziwnie się zachowuje, wygląda jakoś "nieswojo", widać było po niej również, że chodzenie jak i siedzenie sprawia jej trudność oraz ból. Na ciele znalazłam ranę, początkowo przypuszczałam, że to efekt walk terytorialnych z innymi kotami, atak jakiegos psa lub niefortunne zachaczenie się jej o coś, przykładowo siatke ogrodzeniową. Po wizycie u lekarza weterynarii, który stwierdził, że rana jest dokładnie jak po postrzale z.......WIATRÓWKI (!!!), zdjęcia RTG tylko to potwierdziły. - pisze oburzona czytelniczka Mariola
Proszę osoby mieszkające na ulicach : Dmowskiego, Podleśna, Bema, Okrzei i okolice o czujność i zachowanie ostrożności. - pisze czytelniczka
Ja traktuję każde zwierzę domowe jak członka rodziny, nie wiem ile osób przeczyta ten post, czy przeczyta to osoba, do której właśnie jest on kierowany. Nie narzucam nikomu, kto po prostu nie potrafi darzyć uczuciem zwierząt, żeby to robił, proszę tylko, aby nie znęcał się nad bezbronnymi, aby pomyślał o kimś na kim naprawdę mu zależy, kogo kocha i zrobił by wszystko dla niego, a później wyobraził sobie, że temu komuś stała się krzywda i to bez żadnego powodu, ot tak. - dodaje Mariola.
UWAGA!!!! Stalowa Wola, ul. Bema, Okrzei, Dmowskiego!!! Uważajcie na swoje zwierzęta. Zwyrodnialec strzela z wiatrówki.
Owszem, strzelanie do zwierząt jest nie do przyjęcia i sprawą powinna zająć się policja. Popatrz na to jednak z drugiej strony. Jeśli Twoje koty chodzą gdzie chcą, to zdajesz sobie sprawę, że załatwiają swoje sprawy w piaskownicach, na trawnikach itd innych ludzi? Skaczą po samochodach, brudzą i rysują lakier na maskach i dachach. To naprawdę denerwuje. Nie puszczaj luzem kotów, pilnuj je żeby nie uprzykrzały życia innym.
Czy właściciel kota jest w stanie naprawić szkody ew poniesc konserwacje szkod wyrządzonych przez kota puszczonego luzem?
W moim przypadku tj;
-Porysowana maska, dach
-Co kilka dni nasrane w piaskownicy więc muszę piasek wymieniać / dosypywać.
-rozdupcone kwiaty na ogrodzie / rabatki etc.
Straty idą w tysiące pomijając roboczo godziny.
Jeśli dla pani Marioli kot jest człowiekiem rodziny to niech odpowiada za niego jak za nieletniego bo moje w/w przykłady mogły się przenieść na czyjąś flustracje i chęć zrobienia kotu z dupy jesieni średniowiecza a nie tyle co ' wyżycia się'.
Koty chodzące bez pana/i? to koty bezdomne.Wiesz jak koty szybko się mnożą? Kot to drapieżnik, wyginie wszystko co mniejsze od niego. Bardzo dobrze, że ktoś odstrzela te koty.
Czy właściciel kota jest w stanie naprawić szkody ew poniesc konserwacje szkod wyrządzonych przez kota puszczonego luzem?
W moim przypadku tj;
-Porysowana maska, dach
-Co kilka dni nasrane w piaskownicy więc muszę piasek wymieniać / dosypywać.
-rozdupcone kwiaty na ogrodzie / rabatki etc.
Straty idą w tysiące pomijając roboczo godziny.
Jeśli dla pani Marioli kot jest człowiekiem rodziny to niech odpowiada za niego jak za nieletniego bo moje w/w przykłady mogły się przenieść na czyjąś flustracje i chęć zrobienia kotu z dupy jesieni średniowiecza a nie tyle co ' wyżycia się'.
Zwyrodnialec