obecnie
23° C
jutro
22° C
Czy powinny wrócić niedziele handlowe?


Ostatnio na forum

  • Zawód OZE
    35 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Dobry ortodonta?
    669 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Pomysł na biznes
    1069 wyświetleń
    3 odpowiedzi
  • Sprzątanie po zmarłych
    97 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Usługi malowania wnętrz w Sta…
    95 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Holter
    130 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Grecja - gdzie się wybrać?
    288 wyświetleń
    0 odpowiedzi
Przejdź do forum

Wiktor Stępniowski: Przełamaliśmy nareszcie złą passę

5 października 2021 08:41, autor: stal1938.pl
Po zwycięskim spotkaniu z Sokołem Sieniawa (5:2) o kilka słów poprosiliśmy naszego zawodnika – Wiktora Stępniowskiego

 

– Po trzech meczach, w których zdobylismy tylko 1 punkt wygrywamy i to bardzo przekonywująco.

– Na samym początku chciałem podziekować trenerowi, że mi zaufał i dał szansę wystąpić w tym spotkaniu. Tak, przełamaliśmy nareszcie złą passę i myślę, że teraz wejdziemy już na odpowiednie tory.

– Jak wyglądał ten mecz z Twojej perspektywy?

– Pierwsza połowa była w naszym wykonaniu trochę słabsza, ale już w drugiej wyglądąło to zdecydowanie lepiej. Szkoda straconych bramek, ale najważniejsze, że my strzeliliśmy ich rywalowi znacznie więcej.

– Jak wspomniałeś druga połowa była już zdecydowanie na naszą korzyść. Co więc zmieniło się po przerwie?

– Zapewne dużo zmieniła szybko strzelona przez nas druga bramka, która zmusiła rywala do szukania szans na odrobienie strat. W pierwszej połowie byli nieco zamknieci, stali „nisko” co nie ułatwiało nam gry.

 

 

– Wróciłeś do pierwszego składu po kilku meczach nieobecności i zagrałeś dobre zawody. Jakie zadania wyzanczył Ci trener ?

– Moim zadaniem był odbiór piłki i szybkie uruchomienie ataku i mam nadzieję, że wywiązałem się z założonych zadań.

–  Nie tylko odbierałeś piłki, ale również na Twoje konto zapisujemy doskonałą asystę, po której Daniel Świderski zdobył bramkę.

–  Tak. Dograłem dobrą piłkę, po której „Świder” trafił i moge się tylko cieszyć i życzyć sobie w kolejnych spotkaniach podobnych zagrań.

– Przed nami wyjazd do Tomaszowa Lubelskiego, a jak wiemy ciężko nam idzie w delegacjach.

– Wierzę, że tym razem będzie inaczej. Idziemy za ciosem i wrócimy do Stalowej Woli z 3 punktami.

Komentarze czytelników (0)
Do tej zawartości nie ma jeszcze komentarzy.