obecnie
15° C
jutro
20° C
Czy powinny wrócić niedziele handlowe?


Ostatnio na forum

  • Zawód OZE
    142 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Dobry ortodonta?
    676 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Pomysł na biznes
    1075 wyświetleń
    3 odpowiedzi
  • Sprzątanie po zmarłych
    103 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Usługi malowania wnętrz w Sta…
    104 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Holter
    137 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Grecja - gdzie się wybrać?
    294 wyświetleń
    0 odpowiedzi
Przejdź do forum

Wygrywamy w Świdniku

23 kwietnia 2023 09:29, autor: stal1938.pl
Stal Stalowa Wola po golach Arkadiusz Ziarko i Bartosza Pikuły wygrała na trudnym terenie w Świdniku z Avią 2:0.

W pierwszy minutach sobotniego pojedynku zaatakowali gospodarze, ale dobrze funkcjonował blok defensywny Stalówki. Błąd z kolei w 10. minucie popełnili gospodarze i po zagraniu Mariusza Szuszkiewicza oko w oko z bramkarzem Avii stanął Arkadiusz Ziarko, który strzałem z lewej nogi zdobył pierwszego gola dla zielono-czarnych.

W 30. minucie kolejny raz przewinił Dominik Maluga i arbiter zawodów zmuszony był do pokazania drugiej żółtej kartki i w konsekwencji czerwonej piłkarzowi gospodarzy. Niewątpliwie ten fakt wpłynął na losy całych zawodów, bowiem przez ponad godzinę Avia musiała sobie radzić w osłabieniu. Jednak chwilę po wykluczeniu w dogodnej okazji znalazł się Szymon Rak, ale piłka po jego strzale i interwencji Mikołaja Smyłka opuściła boisko.

W 39. minucie Stal wywalczyła korner, po którym zamykający akcję Bartosz Pikuła wpakował piłkę do siatki strzałem z główki podwyższając prowadzenie zielono-czarnych. To jeszcze bardziej podłamało gospodarzy, którzy właściwie już tylko do końcowego gwizdka arbitra musieli dostosowywać się do tempa gry narzucanego przez Stal. Co prawda Avia nie zamierzała się poddać, ale to Stal posiadała piłkę.

Po zmianie stron swoich szans na kolejne trafienia nie wykorzystali Maciej Wojtak czy Sławomir Duda, ale to nie oni, a Bartłomiej Olszewski powinien zdobyć trzeciego gola. w ostatnich minutach regulaminowego czasu gry po kiksie bramkarza Avii Olszewski w polu karnym miał właściwie pustą bramkę przed sobą, lecz fatalnie spudłował. Mogło się to zemścić na Stali w doliczonym czasie gry, kiedy to minimalnie przestrzelił w świetnej okazji Patryk Wdowiak. Ostatecznie wynik się już nie zmienił i Stalówka mogła cieszyć się z kolejnej wygranej.

 

 

Avia Świdnik – Stal Stalowa Wola 0:2 (0:2)
0:1 – Ziarko 10’
0:2 – Pikuła 39’

Avia Świdnik: Rosiak – Kursa, Dobrzyński (46’ Uliczny), Mykytyn, Drozd, Kalinowski, Mydlarz (46’ Zając), Popiołek (78’ Wdowiak), Maluga, Rak (78’ Akhmedov), Białek (46’ Kompaniecki).

Stal Stalowa Wola: Smyłek – Banach (84’ Stępniowski), Rogala, Pikuła, Kowalski, Soszyński, Kołbon, Ziarko (22’ Wojtak), Duda, Szuszkiewicz, Imiela (75’ Olszewski).

Żółte kartki: Maluga, Kursa (Avia) oraz Kołbon (Stal).

Czerwona kartka: Maluga (Avia – za dwie żółte).

Sędzia: Mateusz Jenda (Warszawa).

Komentarze czytelników (0)
Do tej zawartości nie ma jeszcze komentarzy.