Szef stalowowolskiej prokuratury Adam Cierpiatka poinformował, że napastnik zaatakował przy użyciu bagnetów wojskowych. W wyniku ataku zmarła kobieta, dziewięć osób zostało rannych. - Jest to jedna z najcięższych zbrodni - oświadczył. Bagnety wojskowe to broń służąca do zabijania!
Stan osób poszkodowanych we wczorajszym zdarzeniu w Stalowej Woli przedstawia się następująco:
– dwie osoby spośród dziewięciu pozostających od wczorajszego wieczora w szpitalach zostały wypisane,
– w dalszym ciągu siedem osób pozostaje w szpitalach w Tarnobrzegu, Stalowej Woli, Nisku i Sandomierzu,
– stan sześciu z tych osób jest ciężki, w tym dwie znajdują w stanie krytycznym, a jedna w stanie stabilnym.
W piątek około godz. 15 dyżurny policji w Stalowej Woli został powiadomiony o mężczyźnie, który zranił nożem kilka osób w galerii handlowej przy ul. Chopina. Policjanci ustalili wstępnie, że mężczyzna atakował ludzi od tyłu raniąc ich w plecy.
Do szpitali przewieziono w sumie 10 osób, jedna z zaatakowanych kobiet, 51-letnia mieszkanka powiatu tarnobrzeskiego, w wyniku doznanych obrażeń zmarła.
Młody mężczyzna został ujęty przez klientów galerii. Policjanci ustalili, że jest to 27-letni mieszkaniec Stalowej Woli, nie był wcześniej notowany. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że jest trzeźwy. Pobrano od niego krew do badań na obecność innych substancji.
jeśli bagnet to najcięższa broń, to czym jest broń palna dla tego prokuratorzyny
I tu kłania się czytanie ze zrozumieniem
Dlaczego w żadnym z artykułów które przeczytałem, a przeczytałem ich wiele w ciągu kilku dni nie padło słowo OCHRONA ? Daje to chyba wiele do myślenia i może już czas pomyśleć o konsekwencjach i wyciągnąć wnioski, czy zatrudnianie kalek, bądź emerytów na w/w etatach to sensowne posunięcie.