Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
10 listopada 2017 10:14, autor: podkarpacka.policja.gov.pl
Wczoraj przed godz. 17 do dyżurnego stalowowolskiej jednostki zadzwoniła córka 91-letniego mieszkańca gminy Zaklików, która zgłosiła zaginięcie ojca. Z przekazanych informacji wynikało, że 91-letni mieszkaniec Zdziechowic, wczoraj około godz. 11 wyszedł na podwórko. W pewnej chwili członkowie rodziny zauważyli, że mężczyzny nie ma w pobliżu domu. Ponieważ miał on problemy z pamięcią i słuchem natychmiast zaczęli go szukać. Po kilku godzinach, powiadomili Policję.
Stalowowolscy policjanci rozpoczęli poszukiwania zaginionego mężczyzny. Policjanci sprawdzili okoliczne szpitale, dworce autobusowe i kolejowe jednak te sprawdzenia nie doprowadziły do odnalezienia zaginionego.
W trakcie prowadzonych poszukiwań do dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwoniła mieszkanka Karkówki w gminie Zaklików, że do jej mieszkania przyszedł starszy mężczyzna, który nie potrafi powiedzieć jak się nazywa i gdzie mieszka. Policjanci natychmiast udali się w to miejsce. Po sprawdzeniu okazało się, że to zaginiony 91-letni mieszkaniec Zdziechowic.
Mężczyzna nie miał żadnych obrażeń. Trafił pod opiekę rodziny.