Lotnisko bramą do rozwoju Stalowej Woli

Czy lotnisko w Turbi pomoże szybować Stalowej Woli na poziomie miast o najwyższym rozwoju gospodarczym? Lucjusz Nadbereżny Prezydent Miasta przedstawił radnym podczas Sesji Rady Miejskiej propozycję, by miasto przejęło lokalny port lotniczy. Pierwsze, wstępne kroki w tej sprawie zostały już poczynione.

Na przejęciu zarządu obiektem zyska nie tylko samo miasto, ale przede wszystkim lądowisko. Samorząd miasta nie mógł do tej pory podejmować działań w poszukiwaniu środków zewnętrznych, aby dokonać modernizacji lotniska i wykorzystać go na cele gospodarcze oraz sportowe. – 11 marca tego roku nadzwyczajne walne zgromadzenie członków Aeroklubu podjęło uchwałę, którą upoważniło zarząd do wypracowania warunków przekazania majątku Aeroklubu na rzecz Miasta Stalowej Woli. To jest decyzja o kluczowym znaczeniu, aby myśleć o rozwoju tej infrastruktury lotniskowej – mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny. Zmieniała się również prawna sytuacja lotniska, gdyż stało się ono lotniskiem ogólnodostępnym. Jest wpisane na mapę lotnisk o takim znaczeniu, co zmienia jego profil.

– Lotnisko w Turbi jest niewykorzystaną bramą rozwojową dla Stalowej Woli – mówił włodarz miasta. Prezydent wskazywał już rok temu mówiąc o rozwoju Stalowowolskiej Strefy Gospodarczej na ten obiekt, jako szansę wzmocnienia gospodarczego hutniczego grodu. Miasto będzie chciało podjąć działania zmierzające do tego, by samorząd stał się zarządcą tego majątku. Prezydent zaznaczał, że istnieje możliwość pozyskania środków, które umożliwią modernizację lotniska, tak, by mogło być wykorzystane zarówno na cele biznesowe i sportowe.

Już w przyszłym roku w Turbi odbędą się dwie duże imprezy promujące to miejsce – w maju Mistrzostwa Europy w Szybownictwie, później podkarpackie pokazy lotnicze, które miały miejsce już w Krośnie, a tym roku będą w Mielcu. Obecnie lotnisko wykorzystywane jest do lotów szkoleniowych, sportowych i treningowych.