Żołnierze o stalowej woli. Dzięki nim możemy żyć w wolnym kraju

18 maja 2018 roku obchodziliśmy 74. rocznicę likwidacji Kedywu Armii Krajowej w Stalowej Woli – Rozwadowie. Jest to rocznica wydarzeń, które rozegrały się w tym miejscu 18 maja 1944 roku. Życie za niepodległą Polskę, za swoją Ojczyznę, oddali wówczas bohaterowie: oficer Dywersji Stanisław Bełżyński i Stanisław Szumielewicz.

Obchody rocznicy likwidacji Kedywu AK obwodu Stalowa Wola – Nisko rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod Mauzoleum na Cmentarzu Komunalnym w Stalowej Woli. O godz. 18.00 w kościele M.B. Szkaplerznej przy rozwadowskim Rynku odbyła się Msza Święta w intencji poległych żołnierzy Kedywu – Stanisława Bełżyńskiego i Stanisława Szumielewicza. Następnie zaproszeni goście przemaszerowali pod siedzibę Kedywu przy ul. Bełżyńskiego, gdzie pod tablicą pamiątkową złożyli kwiaty i zapalili znicze.

– Zebraliśmy się dzisiaj przed Muzeum Kierownictwa Dywersji Armii Krajowej. Tutaj 74 lata temu mieściła się organizacja dywersyjna Armii Krajowej, odpowiedzialna za akcje odwetowe, partyzanckie na terenie Niska i Stalowej Woli – Rozwadowa. Równo 74 lata temu akcja gestapo rozbiła tę organizację, zginęło dwóch żołnierzy – dowódca Stanisław Bełżyński i Stanisław Szumielewicz. Chciałbym podziękować panu Markowi Wróblewskiemu, który od 3 lat przypomina nam lokalną historię, z której jesteśmy dumni. Dzięki żołnierzom AK jesteśmy wolnym krajem i jesteśmy dumni z bycia Polakami – mówił Stanisław Sobieraj Przewodniczący Rady Miejskiej w Stalowej Woli.

Przewodniczący Rady Miejskiej wręczył flagi otrzymane od Prezesa Rady Ministrów Premiera Mateusza Morawieckiego osobom, które kultywują dzieło Armii Krajowej, głoszą historię poza granicami miasta oraz osobom z rodzin żołnierzy AK. Flagi odebrali: Marek Wróblewski Prezes Fundacji Kedyw, Marek Markut Prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Nisko-Stalowa Wola, Mariusz Szeferski Wiceprezes Fundacji „Kedyw”, Dariusz Krasoń Prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej „Partyzant”, Edyta Bełżyńska-Solińska córka poległego dowódcy Kedywu Stanisława Bełżyńskiego, Zofia Korfel córka żołnierza Kedywu Stanisława Korfela.

– W imieniu Fundacji „Kedyw” pragnę złożyć podziękowania za to, że kolejny rok jesteście z nami. Pragniecie pamiętać nie tylko te wydarzenia, ale przede wszystkim osoby związane z tym miejscem – żołnierzy, którzy polegli tu broniąc Kedywu, swoich rodzin i tego miasta. Dzisiaj chcemy oddać im najwyższą cześć. Dziękujemy za to, że możemy żyć w wolnej Ojczyźnie – podkreślił Marek Wróblewski prezes Fundacji „Kedyw”.