Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
5 października 2018 10:00, autor: podkarpacka.policja.gov.pl
W poniedziałek wieczorem, policyjny patrol został skierowany do miejscowości Kopki, gdzie pod sklepem doszło do pobicia. Na miejscu policjanci zastali sprawcę oraz świadka zajścia. Poszkodowany oddalił się do miejsca zamieszkania. Od mężczyzny wskazanego, jako sprawcę pobicia czuć było alkohol. Zachowywał się agresywnie i arogancko w stosunku do funkcjonariuszy. Odmówił podania danych osobowych i badania na trzeźwość. W trakcie zatrzymania nie chciał wykonywać poleceń policjantów i cały czas im ubliżał.
Funkcjonariusze zastosowali wobec niego środki przymusu bezpośredniego. Założyli mu kajdanki i wsadzili do radiowozu. 36-letni mieszkaniec Kopek został zatrzymany i przewieziony do komendy.
Kiedy policjanci przyjechali do miejsca zamieszkania poszkodowanego, była już tam karetka. Mężczyzna był dotkliwie pobity, największe obrażenia posiadał na twarzy. Sprawca kopał go po całym ciele i skakał po nim. Poszkodowany został przewieziony do szpitala.
Sprawca po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut pobicia, znieważenia oraz zmuszania policjantów do odstąpienia od czynności służbowych. Najbliższe trzy miesiące agresor spędzi w areszcie. W dniu pobicia cały dzień spożywał alkohol, świętując narodziny dziecka. W trakcie przesłuchania nie był w stanie podać powodu, dla którego zaatakował mężczyznę.