Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło dzisiaj rano w Rzeszowie na ul. Krakowskiej. Kierujący mercedesem, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierę energochłonną, w latarnię, następnie pojazd koziołkował. W wyniku zdarzenia jeden z mężczyzn zginął na miejscu, a dwóch zostało rannych.
Do wypadku doszło dzisiaj rano po godz. 4 w Rzeszowie na ul. Krakowskiej. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący osobowym mercedesem, jadąc w kierunku Świlczy, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w barierę energochłonną, w latarnię, następnie pojazd koziołkował, w skutek czego z samochodu wypadło 3 osoby podróżujące mercedesem. W wyniku zdarzenia jeden z mężczyzn poniósł śmierć na miejscu, a dwóch 20 - letnich mieszkańców Rzeszowa zostało przewiezionych do szpitala.
Na miejscu, pod nadzorem prokuratora pracuje ekipa wypadkowa. Policjanci przeprowadzili oględziny i zabezpieczyli ślady. Decyzją prokuratora ciało zmarłego zostało zabezpieczone do dalszych badań.
Policjanci w miejscu wypadku kierują ruchem wahadłowym, utrudnienia mogą potrwać do godz. 11