Droga w kierunku Pysznicy pozostanie przejezdna

Wbrew obawom wielu mieszkańców, budowa obwodnicy Stalowej Woli nie sprawi, że komunikacja w kierunku Pysznicy na czas inwestycji będzie wstrzymana. – Ruch drogowy zostanie zachowany – obiecuje starosta Janusz Zarzeczny.

Czarnego scenariusza obawiali się nie tylko mieszkańcy gminy Pysznica, którzy w razie zamknięcia drogi powiatowej na odcinku od mostu na Sanie po rondo im. Pileckiego straciliby najkrótszą drogę dojazdową do pracy i szkół w Stalowej Woli, ale również setki działkowców ze Stalowej Woli.

Podczas konferencji zorganizowanej w dniu 25 lipca w stalowowolskim Starostwie Powiatowym, starosta stalowowolski uspokajał jednak dziennikarzy, że do takiej sytuacji nie dojdzie. - Nie wyobrażaliśmy sobie, by droga powiatowa od Pysznicy do Stalowej Woli była na jakikolwiek czas zamknięta. To zbyt ważna i zbyt ruchliwa trasa. Wprawdzie będą pewne utrudnienia w ruchu, ale przez cały czas płynny przejazd będzie zachowany – przekonuje starosta stalowowolski.

Potwierdził to obecny na konferencji przedstawiciel wykonawcy inwestycji - firmy Mostostal Warszawa S.A., – Krzysztof Żmijan, który jest dyrektorem kontraktu. - Po naszej analizie, w pierwszym momencie wydawało nam się, że zasadnym będzie zamknięcie ul. Czarnieckiego, by jak najszybciej wybudować wiadukt i zjazd na ulicę obwodową. Z uwagi na mieszkańców Pysznicy, którzy dojeżdżają do Stalowej Woli, po konsultacjach z panem starostą i z Zarządem Dróg Powiatowych, doszliśmy do wniosku, że najlepiej będzie wykonać objazd – mówił.

Jak wyjaśnił dalej przedstawiciel wykonawcy, droga objazdowa będzie mieć długość prawie 500 metrów, szerokość 5,5 m, z 2 m ciągiem pieszo-rowerowym i poboczem z każdej strony. Jadąc od Pysznicy, tuż za mostem, droga objazdowa będzie skręcała w prawo i po łuku będzie pozwalała włączyć się do ruch w okolicach pierwszych bloków przy ul. Czarnieckiego – Z uwagi na skompilowaną infrastrukturę podziemną do przebudowy, planujemy na przełomie września i października wprowadzić ruch objazdem i przystąpić do wykopów w ciągu ul. Czarnieckiego, celem przystąpienia do robót mostowych – mówił Krzysztof Żmijan.
Droga objazdowa zostanie wykonana z płyt betonowych, a ruch po niej ma w założeniu odbywać się do połowy przyszłego roku. Później zostanie przywrócony ruch ulicy Czarnieckiego. Warto zaznaczyć, że w okolicy dzisiejszego parkingu znajdującego się tuż przed mostem, docelowo powstanie rondo.