obecnie
22° C
jutro
21° C
Czy powinny wrócić niedziele handlowe?


Ostatnio na forum

  • Zawód OZE
    150 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Dobry ortodonta?
    687 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Pomysł na biznes
    1081 wyświetleń
    3 odpowiedzi
  • Sprzątanie po zmarłych
    108 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Usługi malowania wnętrz w Sta…
    112 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Holter
    142 wyświetleń
    0 odpowiedzi
  • Grecja - gdzie się wybrać?
    300 wyświetleń
    0 odpowiedzi
Przejdź do forum

„Huta” będzie otwarta dla wszystkich

28 lipca 2016 14:00, autor: stalowawola.pl
Radni Miejscy podczas ostatniej sesji wyrazili zgodę na przejęcie przez miasto terenów Huty Stalowa Wola. Tym samym wiąże się to z rozgrodzeniem jej terenów. Nie wszyscy widzą pozytywne strony tej decyzji, ale ucieszą się zwłaszcza przedsiębiorcy, którzy mają tam swoje siedziby.

Prezydent Miasta Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny przekonywał, że otwarcie Huty jest dobrą decyzją pod względem gospodarki hutniczego grodu. – Zdaję sobie sprawę z tego, że ten temat może budzić pewne obawy i kontrowersje, z tego względu, że bierzemy na siebie duży obowiązek utrzymania i zagospodarowania tych terenów, dróg, które są w obrębie zamkniętym. Jest to jednak decyzja pozytywna dla gospodarki Stalowej Woli. Tradycyjny teren Huty, który dziś jest ogrodzony, podlega kontroli, są opłaty za wjazd, to teren uśpiony gospodarczo. Ta sytuacja zniechęca do tego, aby inwestorzy, przedsiębiorcy, którzy prowadzą tam biznes, rozwijali działalność gospodarczą. Wielu z nich czeka na tę decyzję, bo chcą wiedzieć czy mogą zatrudnić kolejne osoby, rozwijać swoje firmy, czy też mają myśleć o przeniesieniu swojej siedziby w inne miejsce. Są to nie tylko firmy z branży maszynowej, metalurgicznej, ale także z branży lekkiej. To dla nas strategiczna decyzja – mówił podczas sesji.

Za zgodą radnych, miasto przejmie 8 działek, na których leżą drogi dojazdowe, tereny przyległe, budynek Dyrekcji Naczelnej i plac przed nim. Wiąże się to z szeroko rozumianym rozgrodzeniem terenów starej Huty.

Włodarz Miasta zaznaczył, że proces otwarcia bram jest niejako gestem pomocy i wsparcia dla tych przedsiębiorców, którzy od lat z sukcesem prowadzą tam działalność gospodarczą. – Ci przedsiębiorcy, którzy przetrwali transformację, biorąc odpowiedzialność często za upadające wydziały huty, dużym nakładem sił i środków utrzymali działalność z sukcesem i od lat zatrudniają mieszkańców Stalowej Woli, nie otrzymywali żadnej pomocy od miasta. Oni co roku ze swojego budżetu muszą wydawać niemałe pieniądze na opłaty za wjazd, za przebywanie na terenie zamkniętym. Uważam, że jest to gest uczciwości i sprawiedliwości wobec przedsiębiorców, którzy rzetelnie prowadzą swoją działalność, którzy nie dostają od razu, tak jak niektórzy zabezpieczenia działki, dojazdu. Przez lata miasto odwracało głowę od tych, którzy tutaj skutecznie inwestują i należy to zmienić – mówił Prezydent.

Decyzja o przejęciu i rozgrodzeniu terenów HSW wzbudziła wątpliwości niektórych radnych miejskich. Radny Paweł Madej zauważył, że jeśli miasto przejmie te nieruchomości, to spadną wpływy z podatków do budżetu. Zapytał również, czy jest ustalona wartość księgowa tych nieruchomości i czy miasto nie może negocjować z Hutą, by ta przekazała te tereny za darmo. Nieraz bowiem miasto umarzało Hucie podatki i to jest najwyższa pora, by zakład się zrewanżował.

Jak powiedział Prezydent, wartość księgowa tych terenów to 435 tys. zł. – To nie jest z punktu widzenia majątku, który nabywamy, wysoka kwota. Ja mam pełną świadomość zobowiązań, które z tego wynikają. Jest nowy zarząd Huty będziemy z nim rozmawiać. To jest propozycja wyjściowa. Jeżeli chodzi o zgody korporacyjne, statut i te dokumenty wewnętrzne, które regulują uprawnienia Huty Stalowa Wola do gospodarowania tym majątkiem, one tylko i wyłącznie pozwalają na sprzedaż tego majątku po wartości księgowej – tłumaczył.

Radny Daniel Hausner natomiast zwrócił uwagę, że w Stalowej Woli jest wystarczająco pustostanów, jak na przykład budynek sądu w Rozwadowie i kolejne nie są potrzebne. Miał także obiekcje odnośnie ceny, za jaką miasto wykupi działki. – Gospodarność nasza widzę jest wspaniała. Niedawno sprzedaliśmy działkę z bonifikatą 99%, a teraz kupujemy za duże pieniążki. To jest dla mnie dziwne – mówił.

– Jeśli pan radny Hausner mówi o nabywaniu Huty z bonifikatą 99%, to apelował bym o wypowiadanie się w zakresie przepisów prawa. Gdyby Huta Stalowa Wola miała takie umocowania, które pozwalałyby na taką sprzedaż czy bonifikatę, to byśmy się w tym zakresie dogadali. Ja nie mam w zwyczaju tworzenia wrażenia, że chcę coś zrobić i udaję, że będę wykonywał działania, a potem powiem, że Huta dała takie warunki, że to jest niemożliwe. To nie jest poważne podejście do tematu – odpowiedział radnemu Prezydent. Odniósł się on także do debat internetowych za pośrednictwem portalu społecznościowego Facebook radnego Hausnera, w których radny wypowiada się na temat gospodarki Stalowej Woli. – Niech mi będzie wolno przytoczyć wiele Pana debat internetowych, jak wielokrotnie Pan narzeka, że to nie jest miasto dla młodych ludzi, że miasto nie tworzy warunków gospodarczych, że tylko zabawa, a gdzie gospodarka. To jest właśnie gospodarka! Ten projekt, który ma podstawy wybudzenia ze snu tego miejsca. Ta uchwała jest pewnego rodzaju testem dla tych, którzy potrafią tylko narzekać, czy mają odwagę przystąpić do odważnego projektu, który pokaże, że ta stara część Huty może się rozwijać i dawać świetne rezultaty gospodarcze. To głosowanie pokaże, kto jest za nowymi miejscami pracy w Stalowej Woli – odpowiedział Prezydent.

Lucjusz Nadbereżny przypomniał także, że miasto przez ostatnie lata wydało kilkadziesiąt milionów złotych na zabezpieczenie nowej strefy ekonomicznej, gdzie obowiązują zniżki strefowe, doprowadzone są nowe drogi, zabezpieczone wszystkie media. Mowa tu szczególnie o ul. Grabskiego, ul. COP , ul. Tołwińskiego. – Dlaczego tylko nieliczni mają być lepiej traktowani? – pytał.

Dlatego też, jak tłumaczył, potrzebna jest zmiana układu komunikacyjnego. Pierwszym jej etapem jest budowa ronda u zbiegu ulic Mickiewicza, Ofiar Katynia i Solidarności, a w przyszłym roku drugiego – Ofiar Katynia – Kwiatkowskiego. W planach jest także budowa tunelu pomiędzy ulicą Grabskiego, Solidarności. Co istotne, drogi te będą skomunikowane z wyjazdem z HSW z terenów rozgrodzonych.

– Na początku powinny być otwarte dojazdy do ulicy Grabskiego przy zakładzie Mista, do COP nieopodal stacji paliw, a w późniejszym etapie do Tlenowni, ul. Solidarności, do Bramy nr 1. Nie wiemy jeszcze, czy będzie otwarta brama towarowa, bo w bezpośrednim sąsiedztwie mieści się przychodnia i szkoła, w przyszłości będzie znajdować się hospicjum dlatego nasilenie ruchu byłoby tam raczej niewskazane – tłumaczył stalowowolski włodarz. W tym roku miasto planuje przejąć część terenów, przejazd do ul. COP do ul. Grabskiego, co ma kosztować około 100 tys. zł.

Jak zaznaczył na koniec Prezydent Stalowej Woli, strefa ekonomiczna i strefa gospodarcza jest sercem Stalowej Woli i stamtąd mamy cały chleb. – Wszystkie tak naprawdę duże podatki płyną z tamtego miejsca. I to jest kolejna inwestycja. Proszę nie traktować tego jako wydatku, choć oczywiście tak można do tego podejść w prosty sposób czytając tą uchwałę, że mamy nakłady, mamy wydatki, mamy odpowiedzialność. Od tego jest właśnie miasto i jego budżet, aby tego typu działania gospodarcze inspirować, żeby brać za nie odpowiedzialność, bo moglibyśmy dalej, tak, jak przez ostatnie 12 lat siedzieć z założonymi rękami i udawać, że tamtych przedsiębiorców nie ma – mówił.

Za uchwałą opowiedziało się 14 z 19 obecnych Radnych. Od głosu wstrzymali się radni: Daniel Hausner, Mariusz Kunysz, Paweł Madej, Marcin Siembida, Franciszek Zaborowski.


Komentarze czytelników (1)
  • buum (7 lat, 9 miesięcy temu)

    Świetnie!
    Teraz wpuścić tam drifterów :D
    już nie będą przeszkadzać na parkingach :D