Nasza strona wykorzystuje pliki cookies, aby zapewnić Ci najlepsze doświadczenie podczas przeglądania. Pliki cookies są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim urządzeniu. Są one wykorzystywane do zapamiętywania preferencji użytkownika oraz analizowania ruchu na stronie.
12 stycznia 2018 12:16, autor: podkarpacka.policja.gov.pl
W dniach 26 i 27 grudnia oraz 1 stycznia straż pożarna odebrała trzy zgłoszenia o pożarach w miejscowości Przędzel. Sprawca dzwonił z różnych numerów, za każdym razem podawał się z kogoś innego.
Dwa pierwsze zgłoszenia dotyczyły pożaru słomy, ostatnie stodoły. Na miejsce pożaru skierowani zostali strażacy z jednostki w Nisku i Ochotniczej Straży Pożarnej w Przędzelu. Za każdym razem zgłoszenie okazywało się fałszywe. 31-latek z Przędzela w trakcie dojazdu straży pożarnej, dzwonił ponownie ponaglając i kontrolując czas przyjazdu. Anonimowego rozmówcę zdradziło jedno z połączeń. Było ono wykonane z numeru stacjonarnego. Strażacy zgłosili sprawę niżanskim policjantom. Kiedy do drzwi jego domu zapukali policjanci, mężczyzna był bardzo zdziwiony. Wyparł się telefonów twierdząc, że w tym czasie spał.
W trakcie przesłuchania 31-latek przyznał się do trzech fałszywych zgłoszeń, nie chciał wyjaśnić przyczyn swojego zachowania. Dobrowolnie poddał się karze. Będzie odpowiadać za wywołanie niepotrzebnej czynności służb ratowniczych.